Podatek od ugody frankowej to jedno z najczęściej wyszukiwanych haseł przez osoby posiadające kredyt frankowy. W 2025 roku temat ten staje się szczególnie istotny, ponieważ kończy się okres obowiązywania zwolnienia z podatku dochodowego. Kluczowe pozostaje pytanie czy wszyscy Frankowicze muszą zapłacić PIT? Kiedy można uniknąć podatku i jak legalnie to zrobić? Omawiamy w artykule.
Którzy Frankowicze muszą zapłacić podatek od ugody frankowej?
W przypadku zawarcia ugody z bankiem Frankowicze często uzyskuje korzyść majątkową – np. umorzenie części zadłużenia lub zwrot nadpłat. W świetle przepisów podatkowych takie korzyści traktowane są jako przychód, który w teorii podlega opodatkowaniu. Dla wielu kredytobiorców, zwłaszcza tych, którzy zawarli ugody w latach 2022–2025, istnieje jednak możliwość uniknięcia podatku – o ile spełnione zostaną odpowiednie warunki.
Jak uniknąć podatku od ugody? Sprawdź warunki
Zwolnienie z podatku dochodowego od ugód frankowych obowiązuje do 31 grudnia 2025 roku, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów. Aby z niego skorzystać, należy spełnić wszystkie poniższe kryteria:
- ugoda dotyczy kredytu hipotecznego zaciągniętego na cele mieszkaniowe,
- kredyt nie był związany z działalnością gospodarczą,
- ugoda została zawarta najpóźniej do końca 2025 r.
Jeśli spełniasz te warunki, nie musisz zgłaszać przychodu do urzędu skarbowego, a podatek od ugody frankowej nie będzie już Twoim problemem.

Ile wynosi podatek od ugody frankowej, jeśli trzeba go zapłacić?
Jeśli ugoda frankowa nie kwalifikuje się do zwolnienia, Frankowicze musi zapłacić podatek dochodowy według ogólnych zasad:
- 12% dla dochodu do 120 000 zł (I próg podatkowy),
- 32% powyżej tej kwoty (II próg podatkowy).
Dotyczy to np. sytuacji, gdy kredyt frankowy był zaciągnięty na zakup mieszkania pod wynajem lub był związany z firmą.
Ugoda frankowa a podatek – co z umorzeniem kredytu?
W przypadku ugody z bankiem, w której dochodzi do umorzenia części kredytu frankowego, po stronie kredytobiorcy powstaje tzw. przychód z nieodpłatnego świadczenia, który co do zasady podlega opodatkowaniu.
Jednak, zgodnie z obowiązującymi przepisami, ugody zawarte do końca 2025 roku dotyczące kredytów mieszkaniowych są objęte zwolnieniem z podatku dochodowego. Oznacza to, że Frankowicze nie muszą płacić podatku od umorzonej kwoty, o ile kredyt został zaciągnięty na własne cele mieszkaniowe.
Warto pamiętać, że zwolnienie nie obejmuje kredytów np. na zakup mieszkania pod wynajem ani ugód zawartych po 2025 roku – chyba że przepisy zostaną przedłużone.
Obawiasz się podatku po zawarciu ugody z bankiem? Skorzystaj z pomocy kancelarii frankowej
Zawarcie ugody z bankiem to ważny krok, który może nieść ze sobą skutki podatkowe. Ze względu na złożoność przepisów oraz ryzyko błędów przy rozliczeniach, wielu kredytobiorców decyduje się na współpracę z kancelariami prawnymi specjalizującymi się w sprawach frankowych.
Profesjonalna pomoc Frankowiczom to nie tylko analiza warunków umów, ale również ocena konsekwencji podatkowych ugody i ochrona interesów klienta na każdym etapie postępowania.
Skontaktuj się z naszą kancelarią frankową Kałużyńska, Sokołowska i Wspólnicy – oferujemy kompleksowe wsparcie dla kredytobiorców, w tym doradztwo prawne i podatkowe związane z zawarciem ugody.

Podatek od ugody frankowej 2025 – podsumowanie
Podsumowując, warto wiedzieć, że nie wszyscy Frankowicze muszą płacić podatek od zawartej ugody. W większości przypadków, gdy kredyt frankowy został przeznaczony na cele mieszkaniowe, a ugoda została podpisana do końca 2025 roku – obowiązuje zwolnienie z podatku PIT.
Jeśli jednak nie spełniasz warunków zwolnienia, może Cię obowiązywać podatek dochodowy w wysokości 12% lub 32%, w zależności od progu podatkowego.
Aby uniknąć błędów i niepotrzebnych kosztów, warto skorzystać z pomocy doświadczonej kancelarii. Pamiętaj – podatek od ugody frankowej to kwestia, której nie warto lekceważyć, zwłaszcza w ostatnim roku obowiązywania preferencyjnych przepisów.
Redakcja: Kałużyńska, Sokołowska i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych