Nie jest tajemnicą, że Frankowicze coraz częściej decydują się na ugodę z bankiem w sprawie spłaty swojego zobowiązania. Choć porozumienie wydaje się atrakcyjnym rozwiązaniem, niesie za sobą również pewne ryzyka – jednym z nich może być obowiązek zapłaty podatku od ugody. W niniejszym artykule wyjaśniamy najważniejsze kwestie związane z opodatkowaniem ugód frankowych.
Czym jest ugoda frankowa i jakie ma korzyści?
Ugoda frankowa polega na zawarciu porozumienia między Frankowiczem a bankiem, które ma na celu przeliczenie kredytu frankowego na kredyt złotowy lub częściowe umorzenie zadłużenia. Ugoda może skutkować obniżeniem salda zadłużenia, zmniejszeniem rat kredytu czy zredukowaniem kosztów związanych z przewalutowaniem.
Korzyścią jest szybkie rozwiązanie sporu bez konieczności prowadzenia długiego procesu sądowego. Jednak Frankowicze powinni być świadomi, że zawarcie ugody może wiązać się z powstaniem przychodu, od którego należy zapłacić podatek dochodowy. Nie każda sytuacja jednak rodzi taki obowiązek – wiele zależy od wartości umorzenia oraz indywidualnych okoliczności.
Którzy Frankowicze będą musieli zapłacić podatek od ugody?
Frankowicze powinni wiedzieć, że zawarcie ugody z bankiem może wiązać się z koniecznością zapłaty podatku, jeśli kredyt frankowy nie został przeznaczony wyłącznie na cele mieszkaniowe. Gdy część środków poszła na inne potrzeby – np. inwestycje czy działalność gospodarczą – umorzona kwota może zostać uznana za dochód podlegający opodatkowaniu.
Zwolnienie z podatku po zawarciu ugody przysługuje tylko na tę część kredytu, która dotyczy realizacji inwestycji mieszkaniowej. Wysokość należnego podatku zależy od indywidualnych dochodów kredytobiorcy i jego progu podatkowego. Nie obejmuje ono osób, które kupiły nieruchomość w celach zarobkowych.
Co istotne, jeśli kredyt frankowy miał charakter mieszany (np. zakup i remont lokalu), podatek od ugody może być naliczany proporcjonalnie. W przypadku dwóch kredytów na jedną inwestycję mieszkaniową – np. na zakup i wykończenie tego samego mieszkania – obowiązek podatkowy nie powstaje, o ile całość służyła zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych jednego gospodarstwa domowego.
Kiedy nie trzeba płacić podatku od ugody?
Obowiązek podatkowy pojawia się najczęściej w sytuacji, gdy bank umarza część zobowiązania wynikającego z kredytu frankowego. Taka umorzona kwota może zostać potraktowana przez urząd skarbowy jako przychód, który podlega opodatkowaniu.
Niemniej jednak nie wszyscy Frankowicze będą musieli go zapłacić. Rozporządzenie z 11 marca 2022 r. przewiduje zwolnienie z poboru podatku w przypadku umorzenia części kredytu mieszkaniowego, ale tylko wtedy, gdy spełnione są określone warunki.
- kredyt dotyczy tylko jednej inwestycji mieszkaniowej,
- został zaciągnięty przez jedno gospodarstwo domowe,
- kredytobiorca wcześniej nie korzystał z tego typu ulgi.
Co więcej, w świetle obowiązujących przepisów nie ma znaczenia, czy Frankowicze podpisali ugodę z bankiem w sądzie czy poza nim. Obecnie obie grupy kredytobiorców (zarówno ci, którzy zawarli ugodę sądową, jak i ci, którzy zrobili to poza sądem) mogą skorzystać ze zwolnienia z podatku, jeśli spełnione są warunki.
Co więcej, zwolnione z opodatkowania są osoby, które zdecydują się na sądową walkę z bankiem. Unieważnienie kredytu frankowego w wyniku wyroku sądu nie powoduje obowiązku zapłaty podatku. Unieważnienie umowy frankowej jest traktowane jako przywrócenie stanu sprzed zawarcia umowy, a nie jako przychód – zatem jest zawsze zwolnione z podatku. W takich przypadkach kluczowe jest jednak poprawne rozliczenie po unieważnieniu umowy frankowej.
Ugoda z bankiem czy droga sądowa – co się bardziej opłaca?
Dla wielu Frankowiczów dylemat polega na wyborze między ugodą a procesem sądowym. Ugoda to szybsze rozwiązanie jednak najczęściej oznacza mniejsze korzyści finansowe. Z kolei droga sądowa, choć dłuższa, może prowadzić do wyroku stwierdzającego unieważnienie umowy frankowej, co oznacza całkowite wyeliminowanie zobowiązania i potencjalny zwrot nadpłaconych rat.
Coraz więcej orzeczeń – zarówno krajowych, jak i międzynarodowych, jak np. wyrok TSUE Frankowicze – wskazuje na nieuczciwość wielu zapisów w umowach frankowych. Dodatkowo, dzięki wsparciu Sądu Najwyższego kredytobiorcy posiadający kredyt frankowy wielokrotnie uzyskiwali korzystne rozstrzygnięcia. Z tych powodów wielu prawników rekomenduje proces sądowy jako korzystniejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie, nie obarczone ryzykiem podatkowym.
Pomoc Frankowiczom – wsparcie kancelarii Kałużyńska, Sokołowska i Wspólnicy
W gąszczu przepisów, orzecznictwa i indywidualnych uwarunkowań, profesjonalna pomoc Frankowiczom jest nieoceniona. Kancelaria frankowa Kałużyńska, Sokołowska i Wspólnicy specjalizuje się w prowadzeniu spraw związanych z kredytami frankowymi, oferując kompleksową analizę umowy, ocenę ryzyka podatkowego oraz reprezentację w sądzie.
Kancelaria frankowa Poznań i kancelaria frankowa Szczecin wspierają klientów zarówno w negocjacjach z bankiem, jak i w procesach sądowych o unieważnienie umowy frankowej. Dzięki doświadczeniu i znajomości aktualnej linii orzeczniczej, zapewnia wysoką skuteczność i bezpieczeństwo działań prawnych.
Jeśli masz kredyt frankowy i zastanawiasz się nad ugodą lub procesem sądowym, skonsultuj się ze specjalistą. Właściwa strategia może przynieść znaczące korzyści finansowe i prawne. Skorzystaj z bezpłatnej analizy swojej umowy i sprawdź, które rozwiązanie będzie dla Ciebie bardziej korzystne.
