fbpx

Większość Kredytobiorców już wie, że kredyt we frankach można unieważnić lub odfrankowić. Istnieją też inne metody na pozbycie się kredytu frankowego, ale żadna z nich nie jest tak korzystna dla Kredytobiorców jak złożenie pozwu przeciwko bankowi. W związku z tym warto widzieć jakie skutki dla Frankowiczów niesie unieważnienie umowy kredytu CHF.

Frankowy problem bankowców

Wśród wszystkich korzystnych dla Frankowiczów wyroków, zdecydowana większość dotyczy unieważnienia kredytów powiązanych z frankiem szwajcarskim. Obecnie nie ma żadnych przesłanek wskazujących na to, aby ta tendencja miała się wkrótce zmienić. Co więcej,  na podstawie statystyk można wnioskować, że liczba postępowań sądowych w sprawach frankowych jeszcze się zwiększy. Dla banków każdy wyrok sądu unieważniający umowę kredytową stanowi poważny problem. Przegrana wiąże się nie tylko z dużymi kosztami, ale także zachęca kolejnych Frankowiczów do dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Aktualnie w sądach toczy się ponad 180 tys. spraw dotyczących wadliwych kredytów w szwajcarskiej walucie. Ważne jest to, że dziś nikt nie ma już wątpliwości co do istnienia problemu frankowego, bo wyraźnie widać, że tylko przybiera on na sile.

Przesłanki do stwierdzenia nieważności umowy kredytu frankowego

Jeszcze kilka lat temu nikt nie sądził, że pewnego dnia sądy będą masowo orzekać o nieważności umów kredytowych zawartej w szwajcarskiej walucie. Dziś wiadomo, że z uwagi na obecność klauzul abuzywnych, nie da się wykonywać zawartej umowy, dlatego zdecydowana większość z nich jest unieważniania w sądach. W kontekście umów kredytów denominowanych we frankach głównym problemem jest fakt, że większość takich kontraktów zawierała klauzule umożliwiające bankom swobodne manipulowanie kursem franka szwajcarskiego. To z kolei skutkowało tym, że Frankowicze nie mieli pewności co do wysokości swojego zadłużenia i nie mogli przewidzieć, jak będą kształtować się kolejne raty kredytowe.

kancelaria frankowa Poznań

Obecnie takie postanowienia w umowie kredytowej są uznawane za klauzule abuzywne, czyli za niedozwolone zapisy umowne, które nigdy nie powinny być stosowane wobec klientów banków. Wprowadzenie do umowy wadliwych zapisów spowodowało, że umowa była niezgodna z prawem od samego początku. Powszechnie uważa się, że praktycznie każdy bank udzielający kredytów we frankach stosował takie nieuczciwe praktyki. Dlatego aktualnie Frankowicze masowo pozywają banki i walczą o odzyskanie swoich pieniędzy. Istotne jest jednak to, że zanim Kredytobiorca podejmie decyzję o wystąpieniu przeciwko bankowi, warto poddać umowę o kredyt CHF analizie ekspertom z Kałużyńska i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych z Poznania. Każda sprawa jest bowiem inna, a czasem drobne szczegóły mogą zadecydować o sukcesie.

Na czym polega unieważnienie kredytu we frankach?

Unieważnienie umowy kredytowej zawartej w szwajcarskiej walucie powoduje, że taka umowa traktowana jest tak, jakby nigdy nie istniała. W związku z tym strony umowy nie są zobowiązane wobec siebie prawnie, a to oznacza, że po stwierdzeniu nieważności umowy kredytowej, każda ze stron powinna zwrócić drugiej otrzymane świadczenia. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego z maja br., rozliczenie między Kredytobiorcą a bankiem powinno nastąpić w oparciu o teorię dwóch kondykcji. Oznacza to, że roszczenie każdej strony jest odrębne i może być dochodzone niezależnie od roszczenia drugiej strony.

Unieważnienie umowy kredytowej CHF skutkuje tym, że Kredytobiorca ma roszczenie względem banku o zwrot wszystkich poniesionych opłat. Oznacza to, że bank będzie zobowiązany zwrócić kwotę odpowiadającą łącznej sumie wpłaconych rat wraz z odsetkami, prowizjami i innymi opłatami generowanymi przez umowę kredytową. Bank również ma podobne roszczenia względem Frankowicza i może żądać zwrotu udzielonego kapitału.

TSUE Frankowicze

Jakie są skutki stwierdzenia nieważności umowy kredytowej CHF?

Sądowe stwierdzenie nieważności umowy kredytu we frankach szwajcarskich przynosi Kredytobiorcy korzyści o szerokim zasięgu. Po pierwsze, Frankowicz może żądać od banku zwrotu wpłaconych środków, niezależnie od tego, czy skończył już spłacać swój kredyt.

Choć istnieje możliwość, że bank wystąpi z zarzutem potrącenia lub żądaniem zwrotu należności w innym postępowaniu, ostatecznie Kredytobiorca będzie musiał zwrócić bankowi to, co otrzymał w ramach kredytu. Warto podkreślić, że wielu Kredytobiorców całkowicie spłaciło już swoje zobowiązanie, a więc bank powinien zwrócić nadpłatę. Dodatkowo, decyzja o stwierdzeniu nieważności umowy usuwa ją z kontekstu prawnego, co oznacza, że osoba korzystająca z kredytu we frankach nie ma już obowiązku dalszej spłaty rat. Ponadto, jej nieruchomość przestaje być zabezpieczeniem hipotecznym dla banku, co oznacza, że kredytodawca nie może jej zająć w przypadku opóźnienia w spłacie kredytu.